Wiosno, ach to Ty!
Ranki coraz jaśniejsze, ptaki coraz bardziej rozśpiewane, klucze ptaków raz po raz przelatują nad głowami. Drzewa powoli dostają pąki, działkowicze coraz częściej przebywają na swoich działkach. Są już pierwsze bazie i śliczne przebiśniegi. To ona- wiosna! Długo oczekiwana chyba nadchodzi. I chyba robimy się bardziej uśmiechnięci, radośni i widać na twarzach optymizm.
Tylko nasze osiedla jeszcze szare. Trwają prace przy odmładzaniu drzew. Każde z nich skrupulatnie ma przycinane gałęzie, aby kiedy przyjdzie wiosna pokazać swój kształt.
Po zimie, kiedy śnieg przykrywał trawniki nic nie było widać. Natomiast teraz wychodzą na wierzch różne „niespodzianki”. I to nie tylko pod blokami, ale i na każdej wolnej przestrzeni. A to opakowanie po śmietanie, a to puste butelki po różnego rodzaju alkoholach, a to zabawki, klamerki czy inne niepotrzebne w domu rzeczy. I to nie tylko to. Teraz bardzo mocno widoczne są pozostałości po naszych pupilach. Właściciele psów całą zimę liczyli pewnie na to, że wiosną nic nie będzie widać. A tu niespodzianka. Niestety, wszystko pozostawia po sobie ślad. Najgorzej chyba wygląda pod oknami- mnóstwo pozostałości po papierosach. Tak jakby w domach nie było popielniczek.
I każdy z nas ma nadzieję, że jak trawa wzejdzie to wszystko przykryje. A to wszystko się rozkłada, wchodzi w ziemię i jest szkodliwe dla każdego z nas.
Może należałoby przywrócić czyny społeczne, gdzie każdy zobaczyłby na własne oczy, jak to wygląda i jak tego jest dużo. I może wtedy mieszkańcy zastanowiliby się, czy warto wyrzucać przez okno czy lepiej do wiadra ze śmieciami. Gnieźnieńska SM (ri)