Orkan „Ksawery” i nas nie oszczędził
Orkan „Ksawery” najliczniejsze szkody poczynił w zasobach na Osiedlu Winiary, ale największe spustoszenie poczynił na dachu budynku przy ulicy Wrzesińskiej 11. Silny podmuch wiatru zerwał tam z dachu aż 80 m2 papy, pozostawiając budynek całkowicie bez osłony przed deszczem. Liczniejsze, choć dużo mniej dokuczliwe uszkodzenia , zgłoszono na Osiedlu Winiary. Na przykład na Osiedlu Władysława Łokietka wiatr wyrwał z muru zabezpieczenie włazu na dach i odrzucił sam właz aż na 20 metrów od bloku. Na szczęście spadł on na trawnik nie powodując żadnej tragedii ani dodatkowych zniszczeń. Na tym samym bloku wiatr oderwał od ściany 6 m2 ocieplenia międzyokiennego. Naprawa tego uszkodzenia będzie teraz wymagała skorzystania z pomocy specjalistycznej drabiny straży pożarnej. Podobny charakter miały szkody wyrządzone na Osiedlu Piastowskim. Na wieżowcu nr 16 wiatr oderwał ze ściany 15 metrów bieżących rury spustowej, a na budynku nr 8, w którym mieści się sklep VIKI, z górnej części ściany frontowej wiatr pozrywał boazerię z listew PCV. Tej samej nocy podmuchy wiatru zerwały też opierzenie z murka ogniowego na wysokim budynku Osiedla Jagiellońskiego 28. Z uwagi na to, że opierzenie to niebezpiecznie zwisało z dachu , mieszkańcy natychmiast wezwali na pomoc straż pożarną, jednak z powodu zbyt porywistego wiatru nie odważyła się ona na rozstawienie 37 metrowej drabiny i usuniecie zagrożenia. Dopiero dekarz spółdzielni - asekurowany przez trzech kolegów- oderwał niebezpieczną blachę i ściągnął ją na ziemię. Na marginesie tej sytuacji postawa straży pożarnej, która odmówiła wejścia na dach i odcięcia blachy pozostawia pewien niesmak. Odbieramy to jakby mieszkańcy spółdzielni byli obywatelami drugiej kategorii i nie należała im się pomoc w sytuacji zagrożenia życia. Również Osiedle Orła Białego nie zostało oszczędzone przez silny wiatr. Na dachu wieżowca nr 11 wiatr przewrócił cały maszt antenowy dziurawiąc w wielu miejscach papę na dachu, a przed wejściem do tego bloku wiatr zerwał cały, poliwęglanowy daszek osłaniający drzwi wejściowe do budynku. Wszystkie szkody wyrządzone przez orkan „Ksawery” zostały zgłoszone firmie UNIQA, w której mamy ubezpieczone nasze spółdzielcze zasoby. Mamy nadzieję , że odszkodowanie pokryje całość kosztów, jakie poniesiemy na likwidację szkód. Bez zbędnej zwłoki służby techniczne spółdzielni przystąpiły już do zabezpieczania zasobów i do likwidacji wszystkich zniszczeń.(mz)
FOTO: archiwum GSM