Likwidator Kukiz 15 - kontynuacja?
W dniu 21.04.2017 r. przygotowany przez posłów KUKIZ 15 projekt zmian w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych został wycofany z prac Sejmu. Zmiany zaproponowane w druku sejmowym 1268 spotkały się z krytyką członków spółdzielni, organizacji spółdzielczych, jak również środowisk prawniczych opiniujących projekt. Został on napisany w sposób chaotyczny i zmierzał do likwidacji spółdzielni mieszkaniowych, które miały być zastąpione wspólnotami mieszkaniowymi. W dyskusji nad projektem został zauważony nasz artykuł „Likwidator KUKIZ 15”, który był szeroko komentowany na łamach prasy spółdzielczej, jak również w środowiskach walczących o zmianę prawa spółdzielczego. Odważnej decyzji o zaniechaniu prac nad tak fatalnie przygotowanym projektem można by przyklasnąć, gdyby nie to, że w tym samym dniu pan Poseł Jarosław Sachajko, w imieniu Klubu Poselskiego KUKIZ 15, złożył w Sejmie nowy projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Aktualnie nie ma on jeszcze nadanego numeru druku sejmowego. Jak uzasadnia projektodawca, zmiany zawarte w projekcie mają wzmocnić uprawnienia członka spółdzielni i członka Rady Nadzorczej. Mają służyć większej transparentności działań spółdzielni (my to już od wielu lat robimy). Proponuje się złagodzenie zapisów dotyczących tworzenia wspólnot mieszkaniowych. Wspólnota powstaje po upływie 3 miesięcy od wyodrębnienia co najmniej połowy ogólnej liczby lokali. Właściciele lokali mogą jednak zdecydować, że w zakresie ich praw i obowiązków nadal obowiązuje ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych. Również co najmniej 20% właścicieli lokali stanowiących odrębną własność w nieruchomości może zażądać podjęcia uchwały, że w zakresie ich praw i obowiązków będą miały zastosowanie przepisy ustawy o własności lokali. Artykuł ten jest napisany w sposób niezrozumiały, ale wynika z niego, że w budynku będą funkcjonowały dwa systemy administrowania, jeden wspólnotowy dla właścicieli mieszkań na odrębną własność i spółdzielczy dla pozostałych. Dualizm może skończyć się katastrofą dla budynku (chyba, że autor miał coś innego na myśli). Zaproponowane rozwiązania świadczą o tym, że pan Poseł Sachajko i grupa popierających go osób nie zdają sobie sprawy do jakich konfliktów mogą prowadzić przyjęte zapisy. Stoją na stanowisku, że wspólnota mieszkaniowa jest lepsza od dobrze zorganizowanej spółdzielni. Jaka jest prawda? Wiedzą tylko ci, którzy administrują wspólnotami (w tym nasza Spółdzielnia), ale nas o zdanie nikt nie pyta. Zastosowanie w pełnym zakresie ustawy o własności lokali na dotychczasowym majątku spółdzielczym doprowadzi do chaosu i tysięcy spraw sądowych. Zamiast jednego, pojawi się wielu zarządców nieruchomości realizujących często sprzeczne interesy. To, co dzisiaj wspólne, będzie uznawane przez właścicieli mieszkań za zbędne lub mogące przynieść dodatkowe korzyści (instalacje PEC-u, wodociągowe, gazowe, elektryczne, itp.) Takie sprawy już dzisiaj mamy w sądach. Szybko znajdzie zastosowanie przysłowie „ gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść”. Nie negujemy rozliczania budynków tak, jak to robią wspólnoty, bo też tak budynki spółdzielcze rozliczamy. Jako jedna z najstarszych spółdzielni mieszkaniowych w Polsce protestujemy jednak przeciwko rozwiązaniom, które mogą przynieść chaos i destrukcję. Spółdzielcy w Gnieźnie nie uważają, że wspólnota może być lepsza od spółdzielni. Dali temu wyraz, licznie podpisując się pod protestem przeciwko poprzednio zaproponowanej ustawie. Kolejne propozycje zmian zawarte w projekcie dotyczą wprowadzenia kadencyjności Zarządu Spółdzielni. Obecnie obejmuje ona tylko Radę Nadzorczą. Zapis ten ubezwłasnowolnia spółdzielców, zmuszając ich do marszu w nieznanym kierunku. Do tego mogą doprowadzić ciągłe wymuszone ustawą, a nie wolą większości zmiany prezesów. Ustala się również maksymalne wynagrodzenie Zarządu. Proponuje się 6 –krotność minimalnego wynagrodzenia. Bez znaczenia jest wielkość spółdzielni i zadania, jakie realizuje. Może to prowadzić do sytuacji, że nic nie robiący prezes będzie otrzymywał tyle samo co ten, który dba o spółdzielnię i prowadzi do jej rozwoju. Wprowadza się również możliwość tworzenia w nieruchomościach grup inicjatywnych na wzór funkcjonujących w naszej spółdzielni samorządów mieszkańców. Następuje również próba uregulowania problemu byłych mieszkań zakładowych i sytuacji prawnej gruntów. W przypadku naszej Spółdzielni te sprawy już zostały wcześniej uregulowane z korzyścią dla członków. Z zapisów zawartych w projekcie wynika również, że Walne Zgromadzenie Członków ma odbywać się tylko w sobotę lub niedzielę. Pan Poseł Sachajko zapomniał chyba o trzecim przykazaniu Bożym „pamiętaj abyś dzień święty święcił” (autor tekstu jest osobą wierzącą). Wszyscy w kraju walczą o prawa pracownicze, ale nie posłowie KUKIZ 15. Oni idą pod prąd. Złożenie nowego projektu przez Posła Jarosława Sachajkę jest próbą ucieczki przed falą krytyki, jaka spotkała go po przedstawieniu pierwszej wersji zmian w ustawie o spółdzielniach mieszkaniowych. Należy zadać sobie pytanie, czy my Polacy musimy niszczyć wszystko co polskie i zastępować to rozwiązaniami wymyślonymi na kolanie? Dlaczego nie jesteśmy tak odważni w stosunku do obcych firm, które opanowały nasz rynek i dyktują swoje warunki? Nikt z posłów nie zaryzykuje starcia z globalnym koncernem wpisując mu w ustawie szczegółowe zasady jego działania. Na całym świecie funkcjonują spółdzielnie i nikomu do głowy nie przychodzi, żeby ten podmiot niszczyć, ale pan J. Sachajko, specjalista w innej dziedzinie, jak przedstawia się na swojej stronie internetowej, wie lepiej co jest dobre dla spółdzielców. „Poszatkować spółdzielnię, a sąsiadów skłócić” - takie może być motto tego projektu.
Gnieźnieńska SM (r) ©
Ustawa
342 KB | Pobierz
@asd
Fascynuje mnie świat w którym żyjesz. W Polsce mamy ok 3 tysiące spółdzielni mieszkaniowych jeśli mnie pamięć nie myli. A ty podałeś przykłady 7 (!!!) wobec których toczą się postępowania lub sprawy są jeszcze w sądach. Nie wiem czy twój zacietrzewiony mózg ogarnia coś takiego jak domniemanie niewinności. Głupie pytanie. Widać po twoich postach, że nie.
Piszesz o licznych skargach na pracę poszczególnych spółdzielni. Zapominasz o jednym detalu. Zdecydowana większość takich skarg pisana jest przez ludzi, dla których marudzenie na wszystko to jedyny sens w życiu. Te skargi są pisane bez jakichkolwiek merytorycznych podstaw czy dowodów. Wiem, bo sam pracuję w instytucji, która takich skarg dostaje kilkanaście dziennie. Znam ludzi takich jak ty. Ludzi, dla których jedyną radością w życiu jest uprzykrzanie go innym. Nie macie się jak dowartościować to szukacie dziury w całym.
Barbara, 2017-05-05 20:57:29
Moje zdanie. Odczepcie się od spółdzielni! Są inne dziedziny, które należałoby szybko zreformować z korzyścią dla CAŁEGO społeczeństwa jak np służba zdrowia. Ale może to zbyt duże wyzwanie ? Lepiej budować karierę na sloganach i populiźmie!
Oo, 2017-05-05 13:52:28
Asd – skąd się bierze Twoja frustracja? Domyślam się, że z niskiej samooceny. Tymi pełnymi pogardy wpisami nie wyleczysz swoich kompleksów. Co mnie obchodzą afery w śląskich spółdzielniach. Czy jeśli jeden lekarz weźmie łapówkę to trzeba zamknąć wszystkich? W spółdzielni w Gnieźnie są może niedociągnięcia, ale też i czepiać się nie ma czego.
Nowa w bloku, 2017-05-05 13:51:06
Jako nowy członek spółdzielni jestem przerażona tym, co tu przeczytałam. Większość osób, które znam mieszkają w blokach i nie narzekają. Ja niestety do niedawna mieszkałam w prywatnej kamienicy. Czynsz za 60 m wynosił 800 zł m-cznie, ogrzewanie węglowe (koszty i kurz), wilgoć, brudne klatki schodowe. Ogólnie brud, smród i ubóstwo. Każdą awarię musiałam usuwać sama, a dom miał już prawie 150 lat. Zazdrościłam znajomym niedużych opłat, wygody i tego, że zawsze mogą zadzwonić do administracji o pomoc. Dlatego też za ich radą postanowiłam kupić mieszkanie w bloku. Narodziłam się na nowo. Na właściciela nie miałam się komu pożalić. Dlatego jestem ciekawa czy osoby zamieszczające te krytyczne wpisy zdają sobie sprawę jak mieszkają ludzie w prywatnych kamienicach (nie wszystkich) w centrum Gniezna. Może lepiej by było, gdyby tę całą energię spożytkowały na walkę z nieuczciwymi właścicielami kamienic.
Marek, 2017-05-05 13:45:23
Zwracam się do asd - człowieku, skąd u ciebie tyle złości! W każdej grupie zawodowej są ludzie uczciwi i nieuczciwi! Czy sądzisz, że należałoby rozwiązać Policję, bo kilku policjantów okazało się skorumpowanych? Były takie przypadki. Mieszkam na osiedlu, które jest bardzo zadbane ( zarówno bloki , jak i otoczenie ). Byłem ostatnio na zebraniu w mojej spółdzielni, która jest bardzo dobrze zarządzana - dodatni wynik finansowy, przez co będą obniżone czynsze. Czy chciałbym coś zmienić? Tak. Ale nie w spółdzielni! Wśród mieszkańców. Aby bardziej dbali o nasze wspólne dobro - szanowali to, za co przecież płacą!
asd, 2017-05-02 11:17:22
bandziory, piśmienne bandziory
as, 2017-05-02 11:16:40
bym ci chętnie tu napisał co o tobie sądzę..... mało razy w zyciu mnie równie bardzo korciło ty.....
asd, 2017-05-02 11:15:42
Odważnej decyzji o zaniechaniu prac nad tak fatalnie przygotowanym projektem można by przyklasnąć,
TYLKO MAFIJNY POMIOT LUB UZYTECZNY IDIOTA MÓGŁBY PRZYKLASNĄĆ, CHOĆBY W ŚWIETLE PONIZEJ PRZYTOCZONYCH AFER I ZŁODZIEJSTWA, TRWAJĄCEGO W MAFIJNEJ BEZKARNOŚCI PRZEZ 30 LAT TY ....
asd, 2017-05-02 09:04:04
W piątek 21 kwietnia br Pan Poseł Jarosław Sachajko, w imieniu Klubu Poselskiego Kukiz’15 złożył w Sejmie nowy projekt nowelizacji UoSM.
J. SachajkoOto jakie zmiany, RADYKALNE ZMIANY, „niesie” ten projekt:
1) Większa transparentność w działaniach SM.
2) Zwiększenie uprawnień kontrolnych członka SM i członka RN.
3) Nadanie KAŻDEMU członkowi SM obligatoryjnego „interesu prawnego” w jego sporach prawnych z organami SM.
4) Wprowadzenie kadencyjności dla członków zarządu.
5) Jednoznaczne określenie jakie skutki dla członka zarządu pociąga nie udzielenie mu absolutorium (skwitowania) przez Walne.
6) Wprowadzenie REALNYCH a nie „papierowych” sankcji za nie przestrzeganie całości tej ustawy.
7) Rozwiązanie problemu „hipotek łącznych”.
8) Rozwiązanie problemu „zakładowców”, istniejącego od 2012 roku (to jest ok. 350 tys. mieszkań).
9) Przywrócenie możliwości uregulowania sytuacji prawnej gruntów na których stoją bloki mieszkalne.
10) Zlikwidowanie lustracji „kolesiowskiej”.
W/w zmiany są najważniejszymi, ale to w zasadzie „czubek góry lodowej” zmian jakie uchwalenie tego projektu wniesie w relacjach członek SM – organy SM.
asd, 2017-05-02 08:46:24
Gratulujemy Panu Ministrowi dobrego samopoczucia. Stan demoralizacji w spółdzielniach mieszkaniowych ocenił Pan na podstawie ilości skarg wpływających co roku do Ministerstwa Infrastruktury. To bardzo nieobiektywna płaszczyzna odniesienia, bo uwzględnia jedynie tą część interwencji jaka została skierowana do ministerstwa i pomija zawiadomienia bezskutecznie zresztą kierowane przez członków spółdzielni mieszkaniowych bezpośrednio do prokuratur, sądów, do rzecznika praw obywatelskich, do CBA, do instytucji rządowych i samorządowych, do organów spółdzielni, do Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, do Trybunału Europejskiego, do mediów i w różne inne miejsca. Na dodatek ilość skarg kierowanych na Pana ręce będzie notowała tendencje spadkowe, bo tracimy zaufanie do administracji, którą Pan kieruje. Nie dalej jak wczoraj opowiadała mi jedna z uczestniczek Konferencji, że skierowała do Ministerstwa Infrastruktury skargę na działalność swojej spółdzielni. Kopia tej skargi została przesłana prezesowi pewnie z wezwaniem, żeby się odniósł do podniesionych w niej zarzutów. Jedyny skutek tej skargi był taki, że prezes wezwał koleżankę na dywanik i bezczelnie ją zwymyślał. Drugi raz koleżanka już do Ministerstwa Infrastruktury nie napisze. I pewnie o to chodzi. Tyle, że taka polityka, której wyrazem były również tezy wynikające z wystąpienia Pana Ministra w programie Gość poranka m. in. błędnie szacujące rozmiary patologii w spółdzielniach mieszkaniowych nie służy założeniom naprawy tego stanu rzeczy.
WIĘC CZYTAJ SZKODNIKU JEDEN! :
0. Prezesi spółdzielni mieszkaniowych podejrzani o korupcję. Afera na Śląsku. Dwaj byli i dwaj obecni prezesi spółdzielni mieszkaniowych z województwa śląskiego mieli przyjmować łapówki w zamian za preferowanie artykułów określonej firmy w trakcie prowadzonych remontów. Są podejrzani o popełnienie kilkunastu przestępstw.
1. Wielka afera w sosnowieckiej spółdzielni. To mafia. Kto za to odpowie?
Mieszkańcy sosnowieckiej spółdzielni Sokolnia są zbulwersowani decyzją zarządców - lokale, w których mieszkali, zostały sprzedane za bezcen z nimi w środku. Teraz czekają na eksmisję, ponieważ nowy właściciel zadłużył nieruchomość.
2. Katowice: Przedstawiciele spółdzielni mieszkaniowej oskarżeni o przyjęcie łapówki
Policjanci z Wydziału do Walki z Korupcją w Katowicach zakończyli śledztwo dotyczące korupcji w jednej z katowickich spółdzielni mieszkaniowych. Oskarżeni w sprawie przyjęli łapówki w łącznej kwocie prawie 1,4 mln zł w zamian za preferencyjne zlecenie robót termomodernizacyjnych budynków.
3. Prokuratura sprawdza Spółdzielnię Mieszkaniową Hutnik. Prokuratura w Sosnowcu bada czy w SM Hutnik nie dochodziło do przekrętów. Spółdzielnia kupiła dużą ziemię za 1,1 mln zł i sprzedała ją za 820 tys. zł. Mieszkańcy zarzucają SM Hutnik niegospodarność
4. Prokurator w RSM ;Bawełna. Zarząd brał łapówki?
Trwa śledztwo w sprawie przyjmowania w latach 2001 - 2011 łapówek przez członków zarządu Robotniczej Spółdzielni Mieszkaniowej Bawełna. Przesłuchano już ponad 50 osób. Śledztwo prowadzi je Prokuratura Rejonowa Łódź-Widzew.
5. SM Górnik w Katowicach. Prezes oskarżony o branie łapówek
Prokuratura zakończyła śledztwo dotyczące korupcji i przyjęcia łapówek w kwocie blisko 1,4 miliona zł przez władze Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik w Katowicach. Oskarżonym grozi od 3 miesięcy do 7 lat i 6 miesięcy więzienia.
6. Spółdzielnia Mieszkaniowa kontra zarzuty byłego wiceprezesa. Prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdnicy i Rada Nadzorcza odpierają zarzuty odwołanego z funkcji wiceprezesa Janusza Soleckiego o próbę narażenia spółdzielni na stratę 600 tysięcy złotych. Chcą także doprowadzić do całkowitego rozwiązania umowy o pracę.
więcej na TEMIDA CONTRA SM
7. Zawieszono postępowanie dotyczące zwrotu Urzędowi Miasta Łodzi przez Spółdzielnię Mieszkaniową Śródmieście 7 milionów złotych za sprzedaż z 98-procentową ulgą dwóch nieruchomości w centrum miasta. Tymczasem kilka wątków postępowania dotyczącego nieprawidłowzwiń
asd, 2017-05-02 08:44:13
Należy zadać sobie pytanie, czy my Polacy musimy niszczyć wszystko co polskie
POLSKIE TO BYŁO PRZED WOJNĄ. W KOMUNIŹMIE ULEGŁO WYPACZENIEM Z KTÓRYCH NIE JEST W STANIE OCZYŚCIĆ SIĘ SAMO PRZEZ 30 LAT. A NACZELNY LUSTLATOR JANKOWSKI NIE WIDZI SETEK AFER NA SETKI MILIONÓW ZŁOTYCH
KTO JEST W OGÓLE AUTOREM TEGO ANONIMU? TY MARECZKU?
AS, 2017-05-02 08:41:33
Proponuje się 6 –krotność minimalnego wynagrodzenia. Bez znaczenia jest wielkość spółdzielni i zadania, jakie realizuje. Może to prowadzić do sytuacji, że nic nie robiący prezes będzie otrzymywał tyle samo co ten, który dba o spółdzielnię i prowadzi do jej rozwoju.
NO TAK!! BO PRZECIEŻ NIC NIE ROBIĄCEGO PREZESA NIE DA SIĘ ZWOLNIĆ PRZEZ 30 LAT!!!!!!
NIE WIEM CO JEST BARDZIEJ WK..... TO ŻE KRADNIECIE, CZY TO JAKIMI JESTEŚCIE MIERNOTAMI. TAKIE DNO, A TAK USTAWIONE PRZEZ UBECJĘ, ŻE OKRADA INTELIGENTNYCH LUDZI!!!
suweren, 2017-05-02 08:38:20
Spółdzielcy w Gnieźnie nie uważają, że wspólnota może być lepsza od spółdzielni.
spółdzielcy - czyli najemni ciecie, którzy ubzdurali sobie że są prezesami i kierownikami i śmią wypowiadać sie w kwestiach ustrojowych BEZ PYTANIA SWOICH PRACODAWCÓW O ZGODĘ.
MAFIA!!!! OGON TRZĘSIE PSEM.
koryto, 2017-05-02 08:36:43
Mareczku, ty z rodziną z pewnością DOSKONALE dajesz sobie radę. Nie musisz nikogo o tym przekonywać. Na prawdę.
NIE-MAFIOZO, 2017-05-02 08:35:41
czołem mafiozi! trzęsiecie portkami , a to dopiero początek.
na prawdę to zabawa zacznie się, jak zaczniemy was rozliczać ZA 30 LAT ZŁODZIEJSTWA BEZ JAKIEJKOLWIEK KONTROLI!!!
WIĘCEJ NA : TEMIDA CONTRA sm
Jurek, 2017-04-27 14:26:35
Brawo GSM za szybki przekaz informacji. Nie zawsze się z Wami zgadza, ale w tej kwestii popieram.
omg, 2017-04-27 14:25:32
Panie Sachajko.
Spółdzielnie Mieszkaniowe to nie pole, które można zaorać jak się chce. Więcej empatii dla ludzi o innych poglądach.
Marek, 2017-04-27 14:16:53
I o co znowu chodzi? A chodzi o to, że ktoś mający doświadczenie (?) w rolnictwie próbuje reformować spółdzielczość mieszkaniową! Mieliśmy już wielu takich reformatołków, którzy chcieli na siłę uszczęśliwiać członków spółdzielni. My naprawdę doskonale dajemy sobie radę i proszę pana Posła o zajęcie się np. dobrą zmianą w sądownictwie!
samorząd blokowy
formularz kontaktowy
druki do pobrania
telefony alarmowe
e-biuro
zgłoś awarię
kultura
spółdzielnie w sieci
biuletyny
Skorzęcin
mapy
kościoły
Wszelkie prawa zastrzeżone dla Gnieźnieńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej 