Zima w tym roku znowu zaskakuje nas anomaliami. Najpierw oszczędza dozorców nie dając opadów śniegu ale za to silnymi mrozami skuwa wszystko co było na powietrzu. Skuwa żwir do posypywania chodników zgromadzony w pojemnikach i na hałdach. Skuwa mrozem śmieci, utrudniając opróżnianie pojemników przez śmieciarki. Powoduje też uszkodzenia samozamykaczy zamontowanych na drzwiach wejściowych do naszych klatek schodowych. W środowy wieczór nagle nastąpiła radykalna zmiana pogody. Temperatura powietrza podniosła się z minus 12 stopni do plus jednego stopnia. Przyszła też śnieżyca zasypując wszystkie chodniki warstwą bardzo mokrego i ciężkiego śniegu. Po porannym zgarnięciu śniegu przez dozorców pozostała na chodnikach warstwa śniegowej mazi. Ta maź często ulegała ponownemu zmrożeniu tworząc na niektórych odcinkach naszych chodników lodowiska. Z tymi wszystkim anomaliami dozorcy starali się walczyć wszystkimi dostępnymi im środkami. I robili to skutecznie. Obecnie nasze chodniki są już bezpieczne.Gnieźnieńska SM (mz)

©

FOT: archiwum GSM