W budynku wspólnoty mieszkaniowej wybudowanym przez developera ujawniono szereg usterek w części wspólnej. Developer po interwencji wspólnoty usunął tylko część z nich. Właściciele mieszkań postanowili dochodzić swych praw na drodze sądowej. W tym celu część z nich scedowała swoje wierzytelności do usunięcia usterek przez developera na wspólnotę mieszkaniową i zażądała odszkodowania w wysokości 600 tys. zł.

Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że umowy cesji są nieważne, gdyż nie została w tej sprawie podjęta uchwała przez właścicieli. Zdaniem sądu czynność ta przekraczała zwykły zarząd.

Wspólnota mieszkaniowa odwołała się od wyroku do Sądu Apelacyjnego, który w dniu 3 marca

2016 r wydał w tej sprawie wyrok – sygn. akt VI ACa 62/15. Sąd uznał, że właściciele mieli prawo przelać na wspólnotę mieszkaniową swoje wierzytelności co do rękojmi za wady fizyczne i prawne budynku. Podjęcie uchwały w tej sprawie zdaniem sądu było zbędne, gdyż liczne wady związane były z częściami wspólnymi budynku a nie z mieszkaniami.

Sąd Apelacyjny uznał także roszczenia odszkodowawcze wspólnoty, jednak nie w takiej wysokości jaką żądała wspólnota, ponieważ nie wszyscy właściciele przelali na nią swoje wierzytelności. Gnieźnieńska SM (dz)