Takiej właśnie sytuacji doświadczyła matka, która jest przedstawicielem ustawowym swojej nieletniej córki będącej właścicielką mieszkania. Wdawała się ona w częste spory z zarządem wspólnoty , torpedowała decyzje ogółu właścicieli, zaskarżała uchwały do sądu.

W tym stanie rzeczy wspólnota korzystając z art. 16 ust.1 ustawy o własności lokali podjęła uchwałę o licytacji mieszkania jej dziecka z uwagi na to, że uporczywie wykracza ona przeciw porządkowi domowemu i zakłóca spokój.

Zainteresowana wniosła sprawę do sądu o uchylenie tej uchwały, gdyż jej zdaniem nie spełniała przesłanek art. 16 ust.1 u.w.l., cyt: „ Jeżeli właściciel lokalu zalega długotrwale z zapłatą należnych od niego opłat lub wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, wspólnota mieszkaniowa może w trybie procesu żądać sprzedaży lokalu w drodze licytacji na podstawie przepisów Kodeksu postępowania cywilnego o egzekucji z nieruchomości”.

Sąd Okręgowy przyznał kobiecie rację, gdyż w jej działaniach nie dopatrzył się znamion zakłócania porządku, a jej zachowanie wynikało z tego tylko, że korzystała z praw jakie mają właściciele we wspólnocie, np. możliwość zaskarżanie uchwał.

Uchwała wspólnoty nie zawierała argumentów, które pozwoliłyby uznać, że powódka wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu. Uchwałę tę podjęto tylko w celu jak to określił członek zarządu aby powódka dała zarządowi możliwość spokojnie pracować.

Sąd Okręgowy uznał, że art. 16 ust.1 u.w.l. nie może być stosowany do rozstrzygania przez wspólnotę konfliktów lub rozbieżności poglądów z właścicielami lokali co do prowadzenia prawidłowej gospodarki wspólnoty.

Od wyroku odwołała się wspólnota do Sądu Apelacyjnego w Warszawie, który to w wyroku z dnia 22.05.2015 r sygn. akt I ACa 1732/14 ustosunkował się tylko do kwestii czy wspólnota mogła podjąć w tej sprawie uchwałę w związku z art. 16 ust. 1 ustawy. Uznał on, że uchwałę taką wspólnota mogła podjąć gdyż pozwana swoimi pismami kilkakrotnie wprowadzała zarząd w błąd, a wielogodzinne zapoznawanie się z dokumentacją wspólnoty uznano za utrudnianie funkcjonowania administracji wspólnoty.

Z tego wynika, że nie należy wdawać się w spory i pyskówki z zarządem wspólnoty bo może się to skończyć utratą mieszkania. Gnieźnieńska SM (dz) ©

FOTO: archiwum GSM