Na terenach spółdzielczych kończy się pierwsze koszenie trawników. Opady deszczu spowodowały przesuniecie terminu koszenia o dwa tygodnie. Koszenie wykonują te same firmy co w roku ubiegłym. Również ceny jakie im płacimy za wykonanie pojedynczego koszenia są takie same. Osiedle „Tysiąclecia” kosi firma „EKO-GRUNT”, osiedla „Kazimierza Wielkiego” i „Władysława Łokietka” kosi firma „PRO-PARK” z Szubina, natomiast osiedle „Orła Białego”, „Jagiellońskie” i „Piastowskie” kosi firma „ROM-BUD”. Tereny zielone poza Gnieznem czyli w Kłecku i Pobiedziskach wykasza firma „GARDENIA” . Trawę po koszeniu zgrabiają już z trawników i wywożą poza osiedla nasi dozorcy. W ten sposób naszej spółdzielni udaje się obniżyć koszty koszenia. W zależności od ilości kosiarzy zatrudnionych w w/w firmach prace na poszczególnych osiedlach trwają od jednego dnia do maksymalnie trzech dni. Jeżeli warunki pogodowe będą sprzyjające to na koniec miesiąca maja koszenie zostanie jeszcze raz powtórzone. Jednocześnie z koszeniem trawników dozorcy wyrównują też nożycami spalinowymi żywopłoty wzdłuż naszych głównych chodników i deptaków oraz przed samymi wejściami do klatek. Dozorcy starają się też obkopywać młode drzewka tak, by kosiarze nie musieli nawet przez przypadek dotykać ich kosami (żyłkami). Nad całością prac czuwają administratorzy, którzy wskazują firmom miejsca pominięte przez koszących oraz zwracają uwagę na odpowiednie zabezpieczenie prac tak, by nie dochodziło do uszkodzeń okien piwnicznych i samochodów stojących przy pobliskich ulicach. Jak na razie przypadki takie nie miały miejsca. Gniezno SM (mz) ©

FOTO : archiwum GSM