Krótka, przypadkowa rozmowa z Panem Markiem Zygmuntem -zastępcą kierownika działu zasobów mieszkaniowych Spółdzielni Mieszkaniowej w Gnieźnie.

1. Czym zajmuje się administracja osiedla?

Robimy wszystkie te czynności , które służą naszym zasobom mieszkaniowym, byśmy mogli nie martwić się o to, czy jutro będziemy mieli jeszcze „dach nad głową”. Bo dla nas - administratorów ważne jest, by nasi mieszkańcy zmęczeni po pracy, mogli spokojnie w swoim mieszkaniu odpocząć i się zregenerować. Staramy się by zaskakiwało ich jak najmniej usterek oraz by zawsze mieli do kogo się zwrócić o pomoc techniczną, jeżeli taka konieczność zaistnieje. Ale staramy się również podpowiadać i pomagać realizować rozwiązania polepszające ich codzienne bytowanie na osiedlu. Podpowiadamy na przykład miejsca, gdzie można wybudować nowe parkingi i śmietniki oraz pomagamy je zaprojektować i zrealizować. Ukierunkowujemy również właścicieli w sprawach remontowych podpowiadając im potrzebę ich przeprowadzenia bo przecież nie muszą się oni na wszystkim znać. Na przykład podpowiadamy konieczność wymiany poziomów kanalizacyjnych czy pionów elektrycznych, bo nie zawsze mogą być one odkładane i wykonywane dopiero po pracach bardziej estetycznych (np. po malowaniu klatki schodowej). Staramy się również wygaszać konflikty lokatorskie, które od czasu do czasu pojawiają się prawie w każdym bloku.

2. Co jest do zrobienia po zimie, aby nasze osiedla wyglądały ładnie?

Zakres prac, które musimy przeprowadzić, aby zieleń „cieszyła oko” jest ogromny. W tej chwili trwają prace przy przycinaniu drzew i krzewów. Wiosenne przycięcie ma na celu usunięcie zdrewniałych a także połamanych gałęzi, wzmocnienie drzewa, aby rozrastało się w prawidłowym kierunku. Nieraz taki zabieg wzbudza troskę mieszkańców, ale proszę mi wierzyć, jest to zabieg konieczny. Grabione są po zimie trawniki, usuwane śmieci, liście, wyrównywanie krawężników a także inne prace, które odświeżą zieleń. Po zimie musimy również pozamiatać wszystkie chodniki i ulice oraz oczyścić z piasku wszystkie kratki przed wejściami do naszych bloków. Wyczyszczeniu okresowemu podlegają również wszystkie wyczystki na rurach spustowych oraz ”żygacze” przy daszkach nad wiatrołapami. Jak więc widać prac wiosennych dla Gospodarzy Domów nie brakuje.

3. Jak Pan ocenia postęp prac? Czy dużo jest zniszczeń?

W mojej ocenie najgorzej wyglądają trawniki, na których właściciele aut zrobili sobie parking. Ich odbudowa będzie mozolna i nie od razu będzie widać efekt. Ziemia pod kołami ugniotła się, są koleiny, które trzeba będzie wyrównać, dosypać ziemi i wysiać nową trawę. Efekt nie będzie widoczny od razu. Na to potrzeba czasu i zaangażowania nie tylko pracowników Spółdzielni Mieszkaniowej ale także samych mieszkańców. A przede wszystkim będziemy musieli te miejsca dodatkowo zabezpieczyć tak by po rekultywacji kierowcy ponownie nie mogli ich zniszczyć. W następnej kolejności zajmiemy się placami zabaw. Uzupełnieniem piasku w piaskownicach, malowaniem ławek, trzepaków, ogrodzeń i urządzeń dla dzieci.

Wywiad autoryzowany. Gniezno SM © (ri)