www.sm-gniezno.pl
Zawsze byłam ciekawska. I zostało mi to do dziś. Siadając w wolnej chwili do komputera zaglądam na te wszystkie strony, które mnie interesują. Z ciekawością otwieram stronę Spółdzielni Mieszkaniowej. Mojej spółdzielni.
Okazuje się, że jest na tej stronie mnóstwo ciekawych rzeczy. Zajrzałam tu i ówdzie i wiem więcej niż do tej pory. Dzięki temu, że moja ciekawość otwierała każdy link moi znajomi pojechali w roku ubiegłym na wczasy do Skorzęcina. Z małymi dziećmi, z psem i z babcią. I już szykują się na bieżący rok. Babcia przypomniała sobie, jak to fajnie jest być na wczasach, dzieciaki miały wody do pluskania od rana do wieczora a znajomi dużo świeżego powietrza.
Otworzyłam też strony „wspomnieniowe”. Na zdjęciach z tamtej epoki zobaczyłam powstające osiedle. Ludzi, którzy mniej lub bardziej chętnie porządkowali tereny wokół bloku. To naprawdę fajna rzecz przypomnieć sobie jak to było. Chciałabym, aby tych fotografii było dużo. Przecież to są nasze młode lata, nasze małe dzieci, zarysy mojego domu. A może ktoś, kto mocno trzyma grabie i ma „naście” lat odezwie się ze swoimi wspomnieniami? Byłoby wszystkim miło.
Ważne dla mnie –lokatora SM jest prawo spółdzielcze. Gdybym miała je sama analizować pewnie byłby to duży kłopot i mnóstwo znaków zapytania. Na stronie SM mam gotowe lub prawie gotowe odpowiedzi. Więc dlaczego nie skorzystać.
Ta strona „żyje”. Co chwilę można znaleźć na niej coś ciekawego i interesującego. Najważniejsze telefony (w razie czego), wykładnie prawne, prace Zarządu Spółdzielni i najnowsze spojrzenie felietonistów.
Najważniejsze, że taka strona jest. Gniezno SM © (ri)